wtorek, 30 maja 2017

Kapitan Żbik - Podwójny Mat 8/10

Żbik nadal w Złotych Piaskach tropi organizację  przemytniczą . Nawiązuje kontakt z kolejną femme fatale, Eriką, zanim jednak przekaże jej spreparowane przez bułgarską milicję fałszywe brylanty następuje efektowna scena tytułowego "podwójnego mata", kiedy to brylanty dwukrotnie są przejmowane przez konkurujące grupy przestępców. Okazuje się, że Erika wraz ze swym pomocnikiem usiłuje okraść....samą organizację. Ucieka ona z brylantami do Budapesztu. W ślad za nią rusza kapitan Żbik, wciąż w roli przestępczego Inżyniera ....


Złudzenie socjalistycznego Bonda jest w tym zeszycie pełne. Żbik, zupełnie, jak jego angielski odpowiednik, krąży po nocnych lokalach Złotych Piasków, bawi się z atrakcyjnymi, a Złowrogimi przeciwniczkami i dalej rozpracowuje międzynarodowy gang przemytników kosztowności (do dolarów i brylantów dochodzi złoto). Bardzo pewny i przejrzysty rysunek Rosińskiego, pełen efektownych zwrotów akcji scenariusz Krupki - w efekcie wyszedł absolutnie rewelacyjny, przebojowy zeszyt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dean R. Koontz - Północ 8/10

Whoah, ależ petarda! “Inwazja Porywaczy Ciał” spotyka “Wyspę Doktora Moreau” (oba te tropy sprytny Koontz wprost podał w powieści) czyli kol...