Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

Stephen King Wielki Marsz 10/10

Młody Stephen King to prawdziwy król Midas - czegokolwiek się nie dotknął, to natychmiast zamieniało się w złoto. Właśnie tak ma miejsce z pierwszą powieścią, jaką napisał w życiu (w wieku 20 !!!! lat) zatytułowaną "Wielki Marsz". W nieokreślonej dokładnie, alternatywnej przyszłości USA to kraj, którym rządzi totalitarna wojskowa dyktatura. Niechętni takiemu stanowi rzeczy znikają bez śladu, porywani przez bojówki ("patrole") rządu.   Coroczną rozrywką zniewolonych Amerykanów jest tzw. Wielki Marsz - brutalne reality show, w którym udział bierze corocznie stu młodych chłopców. Uczestnictwo w konkursie jest proste - wystarczy iść przed siebie z prędkością nie mniejszą niż 6 km/h. Zawodnik, który nie utrzymuje tej prędkości otrzymuje od konwojujących marsz żołnierzy tzw. ostrzeżenie. Po trzech ostrzeżeniach zaś przychodzi czas na "czerwoną kartkę" - ostateczne zakończenie udziału w marszu. Marsz trwa tak długo, aż nie pozostanie tylko jeden chłopiec - zwy...

Paweł Siedlar X 3 6/10

Zbiór "X3" sprawia wrażenie zestawionego dość przypadkowo, brak bowiem jakiejś nadrzędnej myśli spajającej w jedno trzy zamieszczone w nim opowiadania. Najważniejsze jednak, że wszystkie trzy są przyzwoite, nieźle napisane i zgrabnie wymyślone. Pierwsze z nich, "Złe W Ziemi Siedzo, Sysko O Nos Wiedzo", jest najlepsze ze stawki i jako jedyne napisane "na świeżo" dla potrzeb zbioru (pozostałe teksty to recykling z poprzednich wydań). To lekko napisany rustykalny horror w stylu Stefana Dardy. Malarz chcąc ratować swe nadwerężone alkoholowo-erotycznymi ekscesami małżeństwo udaje się wraz z rodziną do położonej pod lasem samotni. Na miejscu wdaje się w konflikt z grupką miejscowej żulerni (trochę jak w filmie "Karate Po Polsku"), w lesie zaś napotyka na ślady tajemniczego kultu. Mroczną nocą dochodzi do finałowej konfrontacji - napadu bandziorów na leśniczówkę. W jej trakcie do głosu dojdą również siły nadprzyrodzone. Bardzo dobra fabuła, mogąca st...

Krzysztof Galos Czarodziejka 2/10

"Czarodziejka" to w założeniu  pasjonujący  revenge thriller zbudowany na tematyce handlu żywym towarem i tajnych organizacji pedofilskich, w praktyce jednak to bardzo słabo napisana powieść, której wszelki potencjał fabularny zmarnowany jest przez fatalną realizację. Tytułowa "czarodziejka", Deb w młodości była świadkiem brutalnego molestowania seksualnego siostry. Później pracowała jako striptizerka, by w końcu poznać tajemniczego Mistrza, który nauczył ją kontroli samej siebie i wykorzystywania psychologii (tytułowe "czary") do realizacji życiowej misji, którą jest tropienie i ostateczne zniszczenie zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się handlem żywym towarem -  porywaniem dzieci i ich późniejszą sprzedażą różnym zdegenerowanym pedofilom. Deb mści się bez litości na zwyrodniałym samczym świecie i wyrywa chwasty brukające dziecięcą niewinność. Tropiąc firmę remontową, która jest przykrywką gangu, kobieta trafia do małej miejscowości, gdzie ...

Stefan Grabiński Cień Bafometa 8/10

Spośród wszystkich powieści Stefana Grabińskiego "Cień Bafometa" uznawany jest często za powieść najlepszą. I faktycznie ocena taka jest zasłużona - mimo pewnych słabości Bafomet to pozycja bardzo udana, wielowątkowa opowieść, wykorzystująca tematy często obecne w prozie Wielkiego Stefana, utrzymana w szczególnym onirycznym nastroju, chwilami nasuwającym skojarzenia z filmami Lyncha (z podobnym trickiem fabularnym, jaki znajdzie się w Zaginionej Autostradzie). Cień Bafometa zaczyna się mocno - jej bohater, pisarz Pomian ma się zmierzyć w śmiertelnym pojedynku z ważnym politykiem. Okazuje się jednak, że ten ginie, zamordowany przez nieznanego zamachowca dosłownie godziny przed zamierzonym pojedynkiem. Pomian, podejrzewając interwencję sił nadprzyrodzonych usiłuje prowadzić w sprawie własne śledztwo. Wkrótce jednak siły nadprzyrodzone same wkroczą w jego życie w osobie pięknej, tajemniczej mniszki Weroniki, z którą połączy pisarza namiętna religijność....

Kfason

Za mną pierwszy Kfason. Mnóstwo pozytywnej energii, mnóstwo przesympatycznych spotkań i rozmów, mnóstwo świetnych prelekcji i w końcu dużo ważnych dla mnie tematów do przemyśleń. Było wspaniale - świetnie zorganizowane, ze świetnymi prelegentami i świetnymi gośćmi. Magda Paluch - wielkie dzięki za wielki trud włożony w zorganizowanie tak dużej imprezy i gratulacje dla znakomity efekt końcowy, Serdeczne pozdrowienia dla moich konwentowych kompanionów za świetnie spędzony czas i ciekawe rozmowy - Piotr Borowiec (koniec babki srania - wkrótce biorę się za lekturę "Białych Dam" - najwyżej mnie serdecznie znienawidzisz jak mi się nie spodoba i swe przemyślenia upublicznię - ale że włoska pulpa filmowa Ci nie odpowiada ? No co Ty, to nas czeka intensywna naparzanka :-) ), Cezary Czyżewski (podobnie - pora na całościową lekturę "Mgieł Przeszłości". To, że styl mi bardzo odpowiada, to już wiem po "AlaZZie", a czy przygody i nastrój całości kolejnego tomu - to ...

Leo Babauta Skup Się 7/10

Leo Babauta to chyba najlepszy autor poradników służących organizowaniu i upraszczaniu wyzwań rzucanych przez życie. Jego książeczki są krótkie (minimalistyczne), maksymalnie konkretne , pisane prostym, przejrzystym językiem. Warto poznać je wszystkie, mimo że spora część porad, przeemysleń i mądrości się w nich powtarza. Zdecydowanie najważniejsze dzieło Babauty to "Zen To Done" - kapitalna, "upraszczająca" adaptacja znanego "Getting Things Done" do zwykłych ludzkich możliwości, bez wywracania codziennego życia na drugą stronę (ci, którzy spróbowali, wiedza, jak wielkim wyzwaniem jest nagłe przestawienie się na GTD). Druga pod względem ważności będzie "Książeczka Minimalisty" (inaczej "Minimalizm") - zdecydowanie najlepszy poradnik minimalistyczny, jaki można znaleźć po polsku - nakierowany na prawdziwą istotę tej postawy życiowej (zbyt często minimalizm traktowany jest jak specyficzny, ultradrogi design wnętrzarski). "Skup Się...

OLS 7/2017 7/10

Pora na relację z lektury kolejnego numeru Okolicy Strachu. Generalnie jest on krzepki literacko i konkretny publicystycznie, choć niektóre opowiadania nieco zawiodły (a jedno nawet bardzo) : Na początek Justyna Macina i "Po Drugiej Stronie Lustra". Zgrabna historia o pakcie z mieszkającym w lustrze diabłem, który wiedzie bohaterkę na pokuszenie, w zamian za krople jej krwi spełniając kolejne niepotrzebne marzenia. Dobre zakończenie, niezły, creepy nastrój -  6/10. "Pęknięcie" Stefana Weisbrodta to najlepsze opowiadanie całego numeru ! Młode małżeństwo czeka na termin operacji, która ma przywrócić zdrowie ich kalekiej córeczce. Ta jednak na dzień przed zabiegiem znika w tajemniczych okolicznościach. Zrozpaczeni rodzice szukają dziewczynki, a nocami coś zaczyna drapać w ściany ich domu. Upiorny klimat rodem z japońskich horrorów, mnóstwo autentycznej grozy. Doskonałe. 8/10 Bardzo dobrze i konkretnie straszy też Paweł Mateja w opowiadaniu "Białe Damy Nie ...

Edwin Rozłubirski Ludzie Z Innego Świata 10/10

Rewelacyjnie napisana, pełna akcji i emocji, relacja AL-owskiego uczestnika Powstania Warszawskiego- Edwina Rozłubirskiego, por. "Gustawa". Rozłubirski świetnym piórem opisuje działania batalionu szturmowego AL "Czwartaków" (którego był jednym z dowódców) - wyczerpujące walki na Starym Mieście, przedzieranie się kanałami do Śródmieścia, dalszą walkę, próby przebicia się na Czerniaków z zamiarem ewakuacji przez Wisłę. Jest w tygrysku wszystko to, co się z Powstaniem kojarzy - wyczerpujące walki, dramat ludności cywilnej, smród i mrok kanałów, bezsilność wobec broni pancernej. Nie ma za to, mimo pozorów, nadmiernej martyrologii - autor był na to chyba po prostu za młody, Rozłubirski podczas powstania miał 18 lat (!), a pisząc wspomnienia ledwo skończył 30stkę, stąd pojawia się momentami młodzieńcze lekceważenie śmierci. Czyta się doskonale, propaganda jest, ale taka bardzo elegancka. Ani psioczenia na absurd Powstania, ani specjalnych wyrzekań na AKowskie dowódz...

Anna Głomb Śmierciowisko 7/10

Zupełnie zaskakująca pozycja, bardzo udany "rustykalny" horror z satanicznym twistem w kostiumie postapo. Aż zdziwienie ogarnia, że po tak dobrym starcie autorka popadła (przynajmniej w dziedzinie grozy) w twórcze milczenie. Ziemia po Katastrofie. Ludzie żyjąc w oderwanych skupiskach usiłują budować od nowa więzi społeczne. Pewną małą wsią wstrząsa seria niewyjaśnionych śmierci. W polu odnalezione zostaje zmiażdżone ciało rolnika, w rzeczce topi się myśliwy, a w otaczającym wieś lesie grasuje wilkołak. Wszystkie wydarzenia w niewytłumaczony sposób wiążą się z osobą samotnie żyjącej młodej dziewczyny - Doroty, śmierć wybiera osoby jej nieprzychylne. Dorota w stojącym na uboczu wsi, pozornie opuszczonym domu napotyka dziwną postać, przystojnego, tajemniczego mężczyznę. Gdy pewnego dnia w otaczającym wieś lesie znika córka byłej przyjaciółki Doroty, ta, oskarża dziewczynę o spowodowanie tragedii. Dziewczyna wyrusza na poszukiwanie małej. W lesie znajduje do...

Tomasz Siwiec Wataha 6/10

Kolejny,  po "Pełzającej Śmierci", udany animal horror Tomasza Siwca, utrzymany w duchu legendarnych powieści Guya N.Smitha. W czasie nielegalnego polowania grupka myśliwych zabija lochę wraz z potomstwem.  Rozwścieczony i pałający żądzą zemsty przywódca stada zabiera tytułową watahę na morderczą krucjatę przeciw ludzkości. Pierwszą ofiarą dzików pada chodzący po kolędzie ksiądz (no czyżby...). Później przychodzi kolej na pewną patologiczną rodzinę (najlepszy fragment powieści), próbujących interweniować policjantów, porodówkę suskiego szpitala (wyjątkowo drastyczne sceny pożerania niemowlaków) czy okoliczny market z grupą szykujących się do polowania myśliwych. Dziki  zmierzają lasami w kierunku Kalwarii Zebrzydowskiej. W tym samym kierunku podąża też grupa islamskich terrorystów planujących zamach podczas uroczystej procesji. W dniu święta przed kalwaryjską świątynią rozpętuje się prawdziwe pandemonium. W zasadzie wszystko w tej pulpowej do bólu opowieści je...