„Dom Wszystkich Snów” to wspaniały „powrót króla” polskiego weird fiction, przemyślane, kompleksowe dzieło, zbiór wzajemnie się uzupełniających (na poziomie filozoficznym nie fabularnym) opowiadań, „spowijających” niejako swą tematyką umieszczoną centralnie w książce, pełnowymiarową powieść „Dom Motta”. + Do tytułowego domu Motta przybywa rodzina uchodźców, mąż, żona i dwu braci bliźniaków. Na miejscu spodziewają się przyjaznych warunków bytowania, to co na nich czeka przypomina jednak raczej więzienie lub obóz koncentracyjny. Zostają ograbieni przez sadystycznych strażników ze wszystkich wartościowych rzeczy, i zamknięci w małym, niewygodnym pokoju, z którego nie wolno im prawie nigdzie wychodzić. Ojciec usiłuje skontaktować się z panem Mottem, by złożyć skargę na niegodziwe traktowanie, jeden z synów zaś, Jakub, nielegalnie patroluje całe skrzydło domu, w którym są uwięzieni. Gdy ich działania wychodzą na jaw, cała rodzina zostaje przeniesiona do jeszcze mni...