poniedziałek, 19 listopada 2018

Sebastian Imielski Szkoła Na Wzgórzu 7/10


Znakomity kryminał, bardzo dobrze wymyślony i napisany, zaskakująco wręcz podobny fabularnie do popularnego ale PÓŹNIEJSZEGO serialu "Belfer". Z jednej strony wątpię, czy scenarzyści Belfra mieli okazję poznać niszową książkę Imielskiego, z drugiej podobieństwa są tak duże, że aż momentami zaczynam wątpić w czystość intencji....



Do niewielkiego kaszubskiego miasteczka przybywa, chcąc zaleczyć rany po rozpadzie narzeczeństwa, nowy nauczyciel polskiego. Zwraca on uwagę na szczególnie zdolną nastolatkę, ta jednak wkrótce znika bez wieści. Okazuje się, że dziewczyna prowadziła badania dotyczące historii miejscowego liceum. Przed laty w szkole doszło do podobnego zdarzenia - tragicznego zaginięcia uczennicy. Tajemnica nie została wyjaśniona do dziś.
Nauczyciel rozpoczyna prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dziennikarz z pomorskiego tabloidu, niegdyś zajmujący się tą sprawą. Podejrzenia obu mężczyzn zaczynają krążyć coraz bardziej wokół obecnego dyrektora liceum, przy okazji lokalnego polityka. Mężczyzna ukrywa różne tajemnice, od dawna okazuje zainteresowanie młodymi dziewczętami, ma również pozamałżeński romans.  Atmosfera gęstnieje, gdy nauczyciel zaczyna otrzymywać ostrzeżenia, później zaś dokonywane są zamachy na jego życie.


Wszystko w "Szkole Na Wzgórzu" jest udane i wysokiej jakości. Dobrze wymyślona i umiejętnie prowadzona intryga, zajmujący bohaterowie, narastający suspens w końcu udany, całkiem zaskakujący finał rodem z dobrych włoskich gialli. Na dodatek Imielski dysponuje świetnym warsztatem - książkę bardzo dobrze się czyta. A to uderzające wręcz podobieństwo do serialu ? Hm, Nie mnie osądzać twórców "Belfra". Ostatecznie to fakt, że "Szkoła Na Wzgórzu" jest dość niszowa, a obie linie fabularne, mimo tożsamego punktu wyjścia (nauczyciel po przejściach, prowincjonalna szkoła, zaginięcie uczennicy) zmierzają ostatecznie w nieco innych kierunkach. No a przede wszystkim na  początku było "Miasteczko Twin Peaks"...


W każdym razie tak fani "Twin Peaks" jak i "Belfra",  a także inni czytelnicy zainteresowani po prostu dobrą rozrywką kryminalną będą po lekturze "Szkoły Na Wzgórzu" bardzo zadowoleni - szczerze polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Graham Masterton - "Czarny Anioł" 5/10

Zaczyna się zgodnie z recepturą hitchcockowską, od trzęsienia ziemi. Scena brutalnego zamordowania całej rodziny jest jedną z mocniejszych j...