“Opiekunowie” to bardzo swego czasu popularna powieść - w sumie nic dziwnego, głównym bohaterem książki jest bowiem….myślący pies, golden retriever imieniem Einstein, który swą mądrością doprowadza do rozkwitu ckliwej love story między bohaterem a poznaną damsel in. distress. No kto nie lubi mądrych piesków? Każdy lubi. No ale Koontz nie jest znany z romansów familjnych, on jest przecież szanującym swych czytelników znanym Autorem Grozy i Niepokoju! No to dorzucił do fabuły zmutowanego morderczego pawiana at large (też myślącego…), psychopatycznego mafijnego zabójcę i agencję rządową na tropie Einsteina i, mając pewne, sprawne pióro ułożył to wszystko w łatwo się czytającą, ciepłą powieść przygodową ozdobioną okazjonalnymi elementami napięcia. A że to wszystko to takie literackie “puste kalorie”, to już zupełnie inna sprawa… + Z tajnego laboratorium uciekają dwa obiekty eksperymentalne - myślący, inteligentny pies oraz równie inteligentne, ale obdarzo...