Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2024

Hari Kunzru Białe Łzy 9/10

Wymyślona dla żartu postać “zapomnianego czarnego bluesmana” okazała się istnieć naprawdę, a długi cień tajemnicy z przeszłości wpływa na losy współczesnych ludzi, żądając kary za dawne grzechy. Wspaniała,“nieoczywista” (Kuba Łuka - this one is for you!) powieść - z jednej strony w zasadzie “bezprzymiotnikowy” mainstream, historia o obsesyjnej miłości do muzyki połączona z historią starych, nieprawionych krzywd,  z gatunkowej zaś perspektywy opowieść - a niech i tak będzie - o mściwym duchu.  Znający “Umiłowaną” Toni Morrison poczują się jak w domu (a tak naprawdę “Białe Łzy” są o wiele bardziej “horrorem” niż powieść noblistki). + Nowy Jork, XXI wiek. Dwu przyjaciół fascynujących się starym folkowym bluesem z delty Mississippi postanawia się trochę zabawić. Dla zabawy preparują przypadkowe uliczne nagranie, wymyślają nieistniejącego bluesmana - Charlie Shawa i wrzucają plik do internetu. Zabawa zaczyna się na poważnie, kiedy jeden z zachwyconych kolekcjonerów (nagrania wywoła...

Robert McCammon Pragnienie 5/10

“Pragnienie” - wczesna powieść Roberta McCammona to z jednej strony popis jego umiejętności narracyjnych i prezentacja rodzącego się, supersprawnego, “stephenking-like”, stylu, z drugiej jednak sporo niedojrzałych, wręcz infantylnych pomysłów, stopniowo pogrążających opowiadaną historię i wiodących do - nomen omen - katastrofalnego (McCammon planował raczej katastroficzne) zakończenia. W sumie nic dziwnego, że autor przez dekady tak wstydził się tej powieści, że blokował jej kolejne wydania.…  Niemniej to jest sama esencja złotej ery, a że drive opowieści jest, mimo cringe’owego finału, dobry, to i poznać warto. + Akcja powieści toczy się w Los Angeles, na początku lat osiemdziesiątych, w tydzień poprzedzający Halloween (no czyżby…). Miastem wstrząsa seria niesamowitych wypadków : seryjny morderca kobiet, zwany przez media Karaluchem zabija kolejne ofiary, inny psychopata rozstrzeliwuje w dzikiej kanonadzie pracowników oraz gości przydrożnego baru, tajemniczy wandale rozkopują grob...

Tarnowskie Góry Niesamowite 6/10

Tarnowskie Góry organizują ciekawe akcje marketingowe - miasto wydaje “tematyczne” zbiory opowiadań gatunkowych, jako warunek oczekując jedynie osadzenia akcji poszczególnych historii w samym mieście. No i w ten sposób po “Tarnowskich Górach”  “kryminalnych”, “romantycznych” i “fantastycznych” (aż 3 tomach!) przyszedł czas na “Tarnowskie Góry Niesamowite”. Niesamowitość w tym wypadku ma wymiar głównie tzw. weird fiction., tom zbiera bowiem prawie wszystkie aktywnie tworzące duże nazwiska tego nurtu  w Polsce(tylko Kuba Bielawski się gdzieś zawieruszył). Te “duże nazwiska” oznaczają autorów publikowanych, cenionych przez fanów i środowisko, i co w praktyce zapewnia solidny  poziom literacki całego zbioru. Jest jednak inny problem,  - niektórym z opowiadań brakuje nieco grozowego puncha. One są bardzo dobre warsztatowo, pełne ciekawych pomysłów, ale czasem za mało “niesamowite”, by zasłużyć na tytuł zbioru, trochę pozbawione ikry, takie niedoprawione. Może sp...

Adam Deka "Animal Holocaust" 8/10

“Animal Holocaust”, zbiór opowiadań Adama Deki, naszego ulubionego outsidera polskiego horroru, już samym tytułem zapowiada zebrane w nim atrakcje. Tak jest, Panie i Panowie, nadeszła pora na tżw. animal horror (czasem zwany “animal attack”) - siedem opowiadań o morderczych ptakach i robakach. Animal attack jest przez fanów pulpy ceniony za swą prostotę (prostactwo?) - ot, wściekłe/zmutowane/obrzydliwe (niepotrzebne skreślić), krwiożercze zwierzęta masakrują niewinne ludzkie ofiary. Dokładnie według tej receptury powstał np. debiut Deki, nie/sławne “Wije” (ze wstępem samego Guya N.Smitha, “krula” animalowej grozy). Niemniej taka formuła bywa nużąca, w “Animal Holocaust” autor postanowił zatem pobawić się różnymi konwencjami literatury popularnej. Obok animal attacku w stanie czystym (“Mewa”), mamy horror okultystyczny (“Przybysz”), nawiedzoną wioskę (“Mrówki”), kino gangsterskie (“Uropyga”) nazisploitation (“Jxxxne Larwy”), fantasy (“Porohy Orła”) i w końcu hard sci-fi (“Terra II”). Za...