Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2022

Adrian Bednarek. Pamiętnik Diabła 8/10

„Pamiętnik Diabła”, pierwszy tom wciąż się rozrastającej, popularnej sagi o przygodach seryjnego mordercy Kuby Sobańskiego, to taki trochę „American Psycho” na miarę polskich możliwości ☺️ , sprawnie napisana, wciągająca, mroczna, choć nie pozbawiona szczypty humoru lektura, dobra (choć chwilami wręcz niepokojąca) rozrywka. + Kuba Sobański to ma klawe życie. Studiuje prawo w Krakowie, ma luksusowe mieszkanie, elegancki samochód, dużo pieniędzy  (kasa płynie z rodzinnego domu szerokim strumieniem) i bogate życie towarzyskie - śliczna dziewczyna, sporo kumpli, częste imprezy wieczorne, exstasy, takie sprawy. Poza tym, iście rajskim, życiem Kuba ma jednak również mroczną pasję - morderstwo. Na co dzień wyluzowany student, czasami czuje przypływ mrocznej żądzy, zew, który kieruje jego namiętnościami. Wtedy, kierowany chorymi impulsami, wybiera spomiędzy  przypadkowo poznanych dziewczyn swą kolejną ofiarę, śledzi ją, zakrada do jej mieszkania  i tam brutalnie morduje. Kiedy po...

Ambrose Bierce Czy To Się Mogło Zdarzyć? 6/10

  Mistrz XIX-wiecznej amerykańskiej noweli niesamowitej, autor “pośredni”, którego twórczość stanowi pomost pomiędzy Edgarem Allanem Poe a Howardem Philipsem Lovecraftem, w Polsce ostatnimi laty mocno zapomniany i zaniedbany. Tak, nieocenione C&T wydało w ramach swej “Biblioteczki Grozy” jego zbiór “Niesamowite”, ale był on w znacznej mierze złożony z tzw. “odrzutów”, opowiadań wcześniej w Polsce niewydawanych, mniej znanych i, co tu dużo ukrywać, z nielicznymi wyjątkami, słabszych.   Tom “Czy To Się Mogło Zdarzyć” (“Can Such Things Be”), wydany pierwotnie w 1893 roku, zestawiony przez samego Bierce’a jest dużo bardziej znany i bardziej dla jego twórczości reprezentatywny. Najciekawsze, czym wyróżnia się Bierce na tle europejskich ghost stories jest osadzenie jego opowieści na tzw. Dzikim Zachodzie. Poszczególne historie rozgrywają się w małych zakurzonych miasteczkach, po ulicach których wiatr przegania “biegacze” (te charakterystyczne westernowe krzakory), w opuszczon...

Robert McCammon Magiczne Lata 8/10

  Nostalgia za czasem dzieciństwa,   wakacyjna przygoda, budząca dreszcze grozy tajemnica - to trzy podstawowe składniki przepysznego koktajlu, jakim są „Młodzieńcze Lata” Roberta McCammona), powieść   ciesząca się   ogromną i w pełni zasłużoną renomą i popularnością. Dżizzz, JAK TO JEST NAPISANE! Od lektury nie można się po prostu oderwać. Tylko… czy to   na pewno jest „horror”? Bo na pierwszy rzut oka to zbyt wiele gatunkowych elementów tam się nie znajdzie.   No nic,  zobaczmy bliżej : + Jest rok 1964, małe miasteczko Zephyr w Alabamie. Dwunastoletni Cory Mackenson lubi czasem przed szkołą pomóc swemu ojcu, który, zatrudniony w pobliskiej mleczarni, rozwozi rankami mleko mieszkańcom.  W trakcie jednego z takich objazdów Mackensonowie są świadkami dramatycznego wydarzenia; do pobliskiego jeziora wpada samochód z przywiązanym do kierownicy, zmasakrowanym trupem. Kiedy tata wskoczywszy do wody bezskutecznie usiłuje wydobyć zwłoki (samochód n...

Dziwne Opowieści 7/10

Antologia “Dziwne Opowieści”, wydana w 2021 przez Dom Horroru nie spotkała się z tak głośnym przyjęciem, jakby się można było spodziewać a bardzo niesłusznie, projekt to bowiem “high profile”, zbierający śmietankę polskiego weird fiction (brakuje chyba tylko Kuby Bielawskiego, przebywającego wtedy na urlopie od pisania i jeszcze wówczas nieodkrytego Szymona Majcherowicza), a na dodatek podkręcający całość gośćmi z zagranicy. I to jakimi gośćmi! Bo zacznę prosto z mostu - cztery opowiadania amerykańskich autorów to najważniejszy powód, dla którego warto sięgnąć po Dziwne Opowieści. Jasne, rodzimi twórcy również nie wypadli sroce spod ogona, również w “polskiej” części antologii jest wiele dobrych tekstów, ale stanowczo “finis coronat opus” (koniec wieńczy dzieło) - goście zza oceanu bowiem zamykają antologię. Zatem zacznijmy : Na początek Christopher Slatsky i “Na Tym Świecie Nie Śpi Nikt” (8/10).  Lada chwila Dom Horroru wyda “Alektromantę”  zbiór Slatsky’ego, z którego pochod...

Joe Hill Pudełko W Kształcie Serca 8/10

  Debiut powieściowy Joe Hilla (a wiadomo, czyim synem jest Joe Hill) -   energiczny, dobrze wymyślony i znakomicie napisany horror przygodowy (bez żadnego mrugania okiem ,”zabawy konwencjami”,   i innych hamletyzowań typowych dla Taty, to miał być i jest „plain horror”), trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony   ghost story z wyjątkowo złowrogim i zawziętym duchem w roli głównej. + Judas Coyne (nee Justin Cowzynski - dla potrzeb kariery muzycznej uznał, że przyda mu się „twardy” pseudonim) to starzejący się (54 lata, no ihaaa) gwiazdor ciężkiego rocka. Wielki, brodaty drab - tak pomiędzy Robem Zombie, Dave Grohlem a (chyba najbardziej) Zakkiem Wylde.  Judas ma  ciekawą pasję - zbiera różnego typu niesamowitości (takie quirki się gwiazdorom ciężkiego rocka  przydarzają). No i pewnego dnia na portalu aukcyjnym znajduje i kupuje „garnitur należący do ducha”. Faktycznie po kilku dniach poczta dostarcza pudełko („w kształcie serca”) a w...

Adam Deka Jego Dziedziną Był Terror 9/10

Kolejne spotkanie z undergroundową twórczością Adama Deki - “Jego Dziedziną Był Terror” - tym razem pora na szalone post-apo, mieszankę hard sci-fi w klimacie “Mad Maxa”, ekstremalnego horroru i czarnego niczym norweski black metal humoru. Prawdziwa dzika jazda bez trzymanki przeznaczona wyłącznie dla najbardziej zaprawionych, twardych i zdystansowanych wobec ekscesu czytelników.   Upadek komety HELIOS przyniósł Ziemi zagładę i nuklearną zimę. Cywilizacja, jak pisze autor swym jedynym i niepowtarzalnym stylem - “pełzała w szczękach postkataklizmu”, a nieliczni ocalali ludzie zgromadzili się w podziemnych enklawach. Jedną z takich enklaw jest Nowa Nadzieja. Ale nie dajmy się zwieść optymistycznej nazwie - toż to Adam Deka Novel -  “lasciate ogni speranza” (porzućcie wszelką nadzieję) : życie w enklawach jest czystym horrorem, ludzie walczą brutalnie o przetrwanie, o każdy dzień życia. Brakuje jedzenia (co prowadzi do, no czyżby, kanibalizmu), a w kanałach i tunelach samo...

Paweł Mateja Plama Światła 6/10

Debiutancka powieść Pawła Matei, który dał się poznać fanom grozy znakomitym zbiorem opowiadań „Nocne” (2021) - nieco, niestety, rozczarowująca, przynajmniej tych czytelników, którzy grozy właśnie są spragnieni i grozy szukając sięgną po tę książkę, bo to bardziej wakacyjna opowieść przygodowa z tajemnicą w tle niż „regularny” horror. + Dwie dziewczyny wyjeżdżają na  weekend w Bieszczady, pochodzić po górach. Jednak sezon w pełni i miejsc noclegowych generalnie brak - jedynym wyjściem okazuje się udział w „Festiwalu UFO”, gdzie jeszcze można przenocować. Zatem, mimo że temat wydaje się im mało ciekawy, przybywają na teren wydarzenia i rozbijają swój namiot. Wita ich szefowa kampingu oraz jej mrukliwy pomocnik. Dni spędzają na górskich wędrówkach, wieczorami zaś z piwerkiem w ręku uczestniczą w konwentowych wydarzeniach i wysłuchują kolejnych prelekcji i wystąpień fascynatów. (m.in. efektownie przedstawiona prawdziwa historia sekty Antrowis). Zapoznają się bliżej z  trójką ucze...